Kościół Świętej Limuzyny (oczywiście to żart zaciągnięty od Lokiego - to parking przy ul. Świdnickiej)
DCF (Dolnośląskie Centrum Filmowe) - nigdy nie będę ukrywał tego, iż ten budynek jest po prostu... szpetny. Aczkolwiek tak jak wspomniałem poniżej - przez pryzmat wizjera potrafi wyglądać nawet interesująco.
W związku z tym, iż od dłuższego czasu nie miałem przyjemności spamować na NEGATYWnych, postanowiłem przełamać tą mantrę (a także serię postów Lokiego) i pochwalić się moim sposobem patrzenia na ordynarny wydawałoby się temat, jakimi są... Ściany.
Otóż bogactwo architektoniczne Wrocławia (nie mam tu na myśli często pozytywnego tego słowa znaczenia) potrafi zaskakiwać, w szczególności dobierając do tego wizjer aparatu oraz odpowiednią ogniskową, czy głębie ostrości.
Jako, że swoistą zagadką mogą być rzeczywiste desygnaty owych obiektów, czcionką zlewającą się z kolorem tła umieściłem obok fotografii ich odpowiedniki w świecie materialnym (wystarczy zaznaczyć tekst)
Pozdrawiam
Malowany Ptak
Piękne struktury w niezwykłych kadrach, gratuluję : )
ReplyDelete